Manifest

Naszym celem jest zapewnienie dostępu do ciekawych oraz unikatowych filmów wszystkim zainteresowanym. Strona ma charakter niekomercyjny i nie pobieramy od nikogo żadnych opłat. Wychodzimy naprzeciw zapotrzebowaniom, ponieważ obecnie panuje deficyt stron internetowych z ciekawymi filmami.

Mimo likwidacji Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk w 1989 roku w Polsce nadal dochodzi do ograniczania swobód obywatelskich w zakresie wolności wyrażania poglądów i twórczości artystycznej. Zmieniła się forma: miejsce oficjalnej cenzury prewencyjnej zajęła nieoficjalna cenzura represyjna, posługująca się naciskiem ekonomicznym, prawnym lub administracyjnym do tłumienia, zatrzymywania eliminowania tych dzieł sztuki i wypowiedzi, które nie są zgodne z ideologią polityczną, normami obyczajowymi, doktrynami religijnymi bądź polityką korporacyjną.

Korzystamy z wolności korzystania z dóbr kultury, które są prawem człowieka zapisanym w Powszechnej Deklaracji: "Każdy człowiek ma prawo do swobodnego uczestniczenia w życiu kulturalnym swojej społeczności, do korzystania ze zdobyczy kultury, do uczestniczenia w postępie nauki i do korzystania z jej dobrodziejstw".

Inicjatywa jest całkowicie niekomercyjna, nie przynosi dochodów, nie wyświetlamy dla Was reklam - w imię dobra społecznego.

 

A jeśli się uśmiecham

A jeśli się uśmiechamKraj: Izrael
Rok produkcji: 2007
Czas trwania: 65 minut
Język: Polski lektor

Na podłodze leży okrwawione ciało Palestyńczyka. Jest martwy, jego ciało stygnie, lecz następuje reakcja fizjologiczna. Na widok erekcji u nieboszczyka izraelscy żołnierze wybuchają śmiechem. Do niewybrednych żartów dołączają i kobiety. Jedna z nich, młoda, drobna, czarnowłosa sanitariuszka Meytal klęka przy zwłokach. Błyska flesz, koleżanka robi zdjęcie. – Po co mi taka pamiątka? – już w cywilu zastanawia się Meytal. Po latach dla kobiety ta jedna fotografia, do której bezmyślnie pozowała, jest jak wyrzut sumienia. Przypomina o wszystkich złych rzeczach, jakie widziała na własne oczy podczas odbywania służby wojskowej. Chcę zobaczyć to zdjęcie – Meytal decyduje się zmierzyć z własną przeszłością – chcę zobaczyć czy się na nim uśmiecham.

W Izraelu służba wojskowa jest obowiązkowa także dla kobiet. W ich przypadku zaczyna się w wieku 18 lat i trwa przez następne 2 lata. Młode poborowe trafiają do różnych jednostek. Meytal przyszło służyć w Hebronie. Dziewczyna szybko się przekonała jak wygląda życie izraelskiej sanitariuszki na terenach okupowanych. Do wezwania jeździła w hełmie i kamizelce kuloodpornej, z bronią gotową do strzału. Po wjechaniu do strefy zamieszkiwanej przez Palestyńczyków na opancerzony ambulans sypały się kamienie, czasem poleciała butelka z benzyną. W trakcie niektórych akcji dochodziło jednak do regularnej wymiany ognia. Dla Inbar kobiety – sierżanta służba w Strefie Gazy oznaczała walkę z pokusą nadużycia władzy. Wystarczał jeden gest, kiwnięcie palcem, by przywołać palestyńskiego przechodnia; wystarczyło zmarszczyć brwi, by na jego twarzy pojawił się strach.

Lili, kolejna z dziewczyn w mundurach, zatrzymała podczas wykonywania zadania na posterunku blisko 80 Arabów. Wściekła i rozżalona z powodu śmierci przyjaciółki kazała stać nieszczęśnikom w bezruchu przez kilka godzin na spiekocie. Meytal, Inbar i Lili, Tal, Dana i Rotem to wciąż młode kobiety. Przed kamerą opowiadają o swoich doświadczeniach ze służby: o upokorzeniu, goryczy, o narastającym gniewie.

Może zainteresują Cię jeszcze te filmy?