Manifest

Naszym celem jest zapewnienie dostępu do ciekawych oraz unikatowych filmów wszystkim zainteresowanym. Strona ma charakter niekomercyjny i nie pobieramy od nikogo żadnych opłat. Wychodzimy naprzeciw zapotrzebowaniom, ponieważ obecnie panuje deficyt stron internetowych z ciekawymi filmami.

Mimo likwidacji Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk w 1989 roku w Polsce nadal dochodzi do ograniczania swobód obywatelskich w zakresie wolności wyrażania poglądów i twórczości artystycznej. Zmieniła się forma: miejsce oficjalnej cenzury prewencyjnej zajęła nieoficjalna cenzura represyjna, posługująca się naciskiem ekonomicznym, prawnym lub administracyjnym do tłumienia, zatrzymywania eliminowania tych dzieł sztuki i wypowiedzi, które nie są zgodne z ideologią polityczną, normami obyczajowymi, doktrynami religijnymi bądź polityką korporacyjną.

Korzystamy z wolności korzystania z dóbr kultury, które są prawem człowieka zapisanym w Powszechnej Deklaracji: "Każdy człowiek ma prawo do swobodnego uczestniczenia w życiu kulturalnym swojej społeczności, do korzystania ze zdobyczy kultury, do uczestniczenia w postępie nauki i do korzystania z jej dobrodziejstw".

Inicjatywa jest całkowicie niekomercyjna, nie przynosi dochodów, nie wyświetlamy dla Was reklam - w imię dobra społecznego.

 

Monitoring. Cyfrowa dyktatura

kraj: Francja
reżyseria: Sylvain Louvet
rok produkcji: 2019
czas trwania: 56 minut,
język: polski lektor

Chiny to jedno z najważniejszych państw świata, które jako pierwsze rozwinęło na niespotykaną skalę system monitoringu i inwigilacji. Komunistyczne władze Chin nazwały go “systemem zaufania społecznego”, który ma służyć poprawie bezpieczeństwa obywateli. W praktyce polega to na tym, że każdy człowiek jest śledzony przez miliony kamer CCTV, a jego zachowanie jest punktowane przez odpowiednio zaprogramowane algorytmy. Im więcej punktów karnych, tym mniej przywilejów — np. zakaz podróży samolotami. Inne kraje (USA, Australia, EU) również są zainteresowane wdrażaniem własnych systemów inwigilacji na wzór chiński. Francuski film dokumentalny Cyfrowa dyktatura jest świetnie zrealizowanym materiałem, poruszającym najważniejsze, współczesne kwestie utraty wolności i ograniczania swobód obywatelskich.

Współczesny człowiek jest pod ciągłą obserwacją instytucji państwowych. Wszystkie działania rządu podejmowane są (teoretycznie) w trosce o bezpieczeństwo obywateli. Łączą się jednak z utratą prywatności. Mogą tworzyć zupełnie nowe problemy oraz skłaniać rząd do nadużywania władzy. Bardzo łatwo wyobrazić sobie państwo, które za pomocą inwigilacji i systemów sztucznej inteligencji, w brutalny sposób zmusza obywateli do konkretnych zachowań. George Orwell opisał taką dystopię w swojej słynnej powieści 1984. Pokazał totalitarny reżim, gdzie ludzie są sprowadzeni do roli niewolników karanych więzieniem za każde nieprzepisowe zachowanie. Szokujące jest to, że koszmarna wizja Orwella jest realizowana pełną parą w Chinach, a Chińczycy liczą na to, że swoje technologie inwigilacji i kontroli sprzedadzą do innych krajów.