Manifest

Naszym celem jest zapewnienie dostępu do ciekawych oraz unikatowych filmów wszystkim zainteresowanym. Strona ma charakter niekomercyjny i nie pobieramy od nikogo żadnych opłat. Wychodzimy naprzeciw zapotrzebowaniom, ponieważ obecnie panuje deficyt stron internetowych z ciekawymi filmami.

Mimo likwidacji Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk w 1989 roku w Polsce nadal dochodzi do ograniczania swobód obywatelskich w zakresie wolności wyrażania poglądów i twórczości artystycznej. Zmieniła się forma: miejsce oficjalnej cenzury prewencyjnej zajęła nieoficjalna cenzura represyjna, posługująca się naciskiem ekonomicznym, prawnym lub administracyjnym do tłumienia, zatrzymywania eliminowania tych dzieł sztuki i wypowiedzi, które nie są zgodne z ideologią polityczną, normami obyczajowymi, doktrynami religijnymi bądź polityką korporacyjną.

Korzystamy z wolności korzystania z dóbr kultury, które są prawem człowieka zapisanym w Powszechnej Deklaracji: "Każdy człowiek ma prawo do swobodnego uczestniczenia w życiu kulturalnym swojej społeczności, do korzystania ze zdobyczy kultury, do uczestniczenia w postępie nauki i do korzystania z jej dobrodziejstw".

Inicjatywa jest całkowicie niekomercyjna, nie przynosi dochodów, nie wyświetlamy dla Was reklam - w imię dobra społecznego.

 

Apple – piekło Chińskich fabryk

Nie od dziś wiadomo, że globalne korporacje dorabiają się ogromnych pieniędzy dzięki wytwarzaniu swoich produktów głównie w krajach o niskich kosztach pracy na przykład w Chinach, Bangladeszu i innych państwach trzeciego świata. Marne płace za kilkunastogodzinne zmiany, zatruwanie środowiska naturalnego niezabezpieczonymi odpadami z produkcji elektroniki, a przede wszystkim tragiczne warunki pracy: to tylko niektóre z grzechów światowych firm.

Jedna z nich jest szczególna, chodzi o Apple’a. Amerykański gigant produkuje swoje gadżety między innymi w Chinach i czuje się zupełnie bezkarny. Choć na wezwania alarmujące w niektórych sprawach takie koncerny jak Siemens czy Nokia potrafiły odpowiednio zareagować, to dziecko Steve’a Jobsa uważa, że sprawa go nie dotyczy. Zobaczcie okrutną prawdę o tym, gdzie powstały wasze iPhone’y i iPady.

Może zainteresują Cię jeszcze te filmy?