99 franków
kraj: Francja
reżyseria: Jan Kounen
gatunek: komedia
rok produkcji: 2007
czas trwania: 100 minuty
język: polski lektor
Paryżanin Octave Parango (Jean Dujardin) pracuje dla największej na świecie agencji reklamowej. W praktyce do jego zadań należy kształtowanie gustów konsumentów i narzucanie im określonego stylu życia. Octave odnosi sukcesy zawodowe, zarabia wielkie pieniądze, obraca się w świecie blichtru i splendoru.
Pewnego dnia jednak w cynicznym, nadużywającym kokainy specu od reklamie zaczynają rodzić się wątpliwości. Parango dostrzega, jak niebezpieczna jest wykonywana przez niego profesja, zaczyna więc buntować się przeciw pracodawcom. Kiedy próba nawiązania romantycznej relacji ze współpracującą z nim Sophie (Vahina Giocante) kończy się niepowodzeniem, Octave jest już zdecydowany, by wzniecić prawdziwą rewoltę i zdemaskować mechanizmy rządzące przemysłem reklamowym. Aby to osiągnąć, zamierza doprowadzić do wielkiego sabotażu nowej gigantycznej kampanii.
Opowieść o zbuntowanym marketingowcu pojawiła się początkowo w postaci serii komiksowej „99 francs”, stworzonej przez artystę Frederika Beigbeidera. Oparta na autentycznych doświadczeniach seria, a potem powieść pokazuje kulisy powstawania kampanii reklamowych, które kształtują nie tylko preferencje, ale nawet potrzeby konsumentów. Portretuje także ludzi, którzy sterują rynkiem i trendami konsumpcyjnymi jako nastawionych wyłącznie na zysk, fałszywych i zblazowanych. Autor rzeczywiście pracował w renomowanej agencji reklamowej i dokonał tego samego, co wzorowany na nim Octave. Już na wstępie zaznaczył: „Piszę tę książkę po to, by zostać zwolnionym”. Na szczęście dla niego „99 franków” (po zmianie waluty we Francji sprzedawana pod tytułem „14,99 euro” i „6,20 euro” za wersję w papierowej okładce) przetłumaczono na 21 języków i sprzedaje się znakomicie, dzięki czemu Beigbeder nie żyje w nędzy. Ponadto na fali sukcesu zaproponowano mu m.in. prowadzenie telewizyjnego talk show.
Za kamerą stanął JAN KOUNEN, który zrealizował „99 franków” dziesięć lat po sukcesie swego najsłynniejszego filmu „Doberman” z Vincentem Casselem i Monicą Bellucci. Reżyser cenił sobie wolną rękę przy ekranizacji historii Octave’a: „Dla mnie, filmowca, bardzo pociągająca jest wolność, jaką otrzymuję podczas pracy nad kolejnymi obrazami. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych i do świata reklamy reżyser we Francji nie jest traktowany jak technik czy rzemieślnik, lecz jak autor. Ma to znaczący wpływ na efekt końcowy jego wysiłków. Alain Goldman, producent „99 franków”, zwrócił się do mnie z propozycją zrobienia filmu, a nie przeniesienia scenariusza na taśmę”. Dysponując budżetem 15 milionów dolarów, Kounen zrealizował film, zachowując niepokorną aurę oryginału i przesycając go charakterystycznym dla reżysera cierpkim poczuciem humoru. Kounen przyznawał, że szaleństwem jest sytuacja, w której na reklamę przeznacza się rocznie na całym świecie pół biliona dolarów, tylko po to, by nakłaniać konsumentów do kupowania w większości zbytecznych dóbr. W głównego bohatera wcielił się nominowany do Cezara za występ w „OSS 117 – Kair, gniazdo szpiegów” Jean Dujardin.