Manifest

Naszym celem jest zapewnienie dostępu do ciekawych oraz unikatowych filmów wszystkim zainteresowanym. Strona ma charakter niekomercyjny i nie pobieramy od nikogo żadnych opłat. Wychodzimy naprzeciw zapotrzebowaniom, ponieważ obecnie panuje deficyt stron internetowych z ciekawymi filmami.

Mimo likwidacji Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk w 1989 roku w Polsce nadal dochodzi do ograniczania swobód obywatelskich w zakresie wolności wyrażania poglądów i twórczości artystycznej. Zmieniła się forma: miejsce oficjalnej cenzury prewencyjnej zajęła nieoficjalna cenzura represyjna, posługująca się naciskiem ekonomicznym, prawnym lub administracyjnym do tłumienia, zatrzymywania eliminowania tych dzieł sztuki i wypowiedzi, które nie są zgodne z ideologią polityczną, normami obyczajowymi, doktrynami religijnymi bądź polityką korporacyjną.

Korzystamy z wolności korzystania z dóbr kultury, które są prawem człowieka zapisanym w Powszechnej Deklaracji: "Każdy człowiek ma prawo do swobodnego uczestniczenia w życiu kulturalnym swojej społeczności, do korzystania ze zdobyczy kultury, do uczestniczenia w postępie nauki i do korzystania z jej dobrodziejstw".

Inicjatywa jest całkowicie niekomercyjna, nie przynosi dochodów, nie wyświetlamy dla Was reklam - w imię dobra społecznego.

 

Korea Północna – jeden dzień z życia

Reżyseria: Pieter Fleury
Kraj: Holandia
Rok produkcji: 2004
Czas trwania: 48 minuty
Język: Polskie napisy

Holenderski reżyser Pieter Fleury dokonał rzeczy niełatwej. Jako jeden z nielicznych otrzymał zgodę na realizację filmu w Korei Północnej. Wiązało się to jednak z koniecznością akceptacji nakręconego materiału przez władze państwowe. To dlatego dokument jest pozornie obiektywną rejestracją zwykłego dnia jednej z koreańskich rodzin. Ale tylko pozornie, bo choć brak tu narracji, widzowie sami mogą ocenić, jakie absurdy niesie ze sobą niejednokrotnie życie w kraju Kim Dzong Ila.

W fabryce odzieży, w której pracuje główna bohaterka, z głośników sączy się patriotyczna muzyka. Córka pani Hong uczy się w przedszkolu, że tak jak kwiatom potrzeba słońca, by rosły, tak dzieciom potrzebna jest miłość Wielkiego Wodza. Syn państwa Hong uczy się w szkole o abstrakcyjnym dla niego internecie. Wszędzie szaleją antyamerykańskie i antykapitalistyczne nastroje. Ludzie winią Zachód za wszelkie zło. Wieczorem cała rodzina rozmawia przy kolacji, opowiadając sobie o minionym dniu. Wydają się nie zdawać sobie sprawy z wszechogarniającej ich propagandy i tego, że żyją w kraju z powieści Orwella.

Może zainteresują Cię jeszcze te filmy?