Manifest

Naszym celem jest zapewnienie dostępu do ciekawych oraz unikatowych filmów wszystkim zainteresowanym. Strona ma charakter niekomercyjny i nie pobieramy od nikogo żadnych opłat. Wychodzimy naprzeciw zapotrzebowaniom, ponieważ obecnie panuje deficyt stron internetowych z ciekawymi filmami.

Mimo likwidacji Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk w 1989 roku w Polsce nadal dochodzi do ograniczania swobód obywatelskich w zakresie wolności wyrażania poglądów i twórczości artystycznej. Zmieniła się forma: miejsce oficjalnej cenzury prewencyjnej zajęła nieoficjalna cenzura represyjna, posługująca się naciskiem ekonomicznym, prawnym lub administracyjnym do tłumienia, zatrzymywania eliminowania tych dzieł sztuki i wypowiedzi, które nie są zgodne z ideologią polityczną, normami obyczajowymi, doktrynami religijnymi bądź polityką korporacyjną.

Korzystamy z wolności korzystania z dóbr kultury, które są prawem człowieka zapisanym w Powszechnej Deklaracji: "Każdy człowiek ma prawo do swobodnego uczestniczenia w życiu kulturalnym swojej społeczności, do korzystania ze zdobyczy kultury, do uczestniczenia w postępie nauki i do korzystania z jej dobrodziejstw".

Inicjatywa jest całkowicie niekomercyjna, nie przynosi dochodów, nie wyświetlamy dla Was reklam - w imię dobra społecznego.

 

Już nigdy nie zawyje wilk

Już nigdy nie zawyje wilkgatunek: Dramat, Przygodowy
rok produkcji: 1983
reżyseria: Carroll Ballard
czas trwania: 105 minuty
język: polskie napisy

Oparta na prawdziwej historii opowieść o przyrodniku, który miał odnaleźć przyczynę wyginięcia reniferów, a przy okazji odnalazł sens życia dzięki relacji ze stadem zaintrygowanych jego przybyciem wilków.

Pracujący dla rządu przyrodnik Farley Mowat (Charles Martin Smith) wyjeżdża do kanadyjskiej tundry, aby tam dowieść, że zbyt duża populacja wilków jest przyczyną niemal całkowitego wyginięcia na tych terenach reniferów. Początkowo jego podejrzenia zdają się potwierdzać, ale w miarę czasu Mowat zmienia zdanie na temat wilków. W bardzo trudnych warunkach rozpoczyna badania nad zachowaniami tych właśnie ssaków, aby potwierdzić lub obalić stereotypy zakorzenione w ludziach na temat ich niebezpiecznej natury. Odkrywa, że to nie wilki są głównym zagrożeniem dla środowiska tundry, ale – jak zwykle – człowiek. Z czasem zdaje sobie też sprawę, że jego obecność została zauważona przez zwierzęta, które teraz i jemu bacznie się przypatrują.